Komentarze (15)
Mieszkańcy chcą kolejnego przejścia dla pieszych
chcą zdać za pierwszym razem egzamin na prawo jazdy! warto ćwiczyć z dobrymi testami Ltesty online:)
skoro mieszkańcy apelują to warto ich wysłuchać i tyle
Apeluje do mieszkańców zainteresowanych powstaniem przejścia - poprzyjcie radnych Turleja i Kosecką .Razem możemy więcej
ludzie wiedzą najlepiej czego im potrzeba, żeby tylko nie doszło do wypadku bo wtedy będzie za późno. Dobrze, że Pani Maria i Pan Robert nie odpuszczają tematu. życzę wytrwałości
To jest piękne, jak wie się że są jeszcze radni, którym naprawdę zależy na dobru mieszkańców. Przejście na Brzeskiej jest potrzebne. Brawo kolejny raz dla Koseckiej i Turleja. Powodzenia
Ktoś jest chory. Zmniejszenie przejść działa przeciwko mieszkańcom, a szczególnie starszym i zniedołężniałym, co powoduje i tak przejścia w niedozwolonym miejscu i jest bardzo niebezpieczne. Już był ktoś, kto chciał unicestwić starcó i kalekich, a teraz znalazł się ktoś kto każe im odbywać areszt domowy likwidując przejścia.
Mieszkalam tam parę lat z widokiem na tą ulicę. Zapraszam przeciwnikow przejścia żeby postali tam z pół godziny i zobaczyli ile ludzi tam przechodzi. Idąc do przejścia robi się dwa razy tą samą trasę więc nikomu z Was by nie było to 'na rękę". Cud że tam nie doszło do potrącenia ale wynika to chyba z tego ze nawet kierowcy rozumieją i zwalniają w tym miejscu.
Kosecka i Turlej to prawdziwi reprezentanci mieszkańców. Gratuluję uporu i skuteczności. Miasto ma być dla ludzi a nie dla władzy.
Miro - przecież się zajmują tym tematem - czy nie zauważyłeś ,że władze miasta byli do tego negatywnie nastawieni - czytaj artykuł ze zrozumieniem
Ależ leniwi ci ludzie, przecież kawałek dalej mają dwa przejścia - zarówno idąc w lewo, jak i w prawo. Pewnie, natrzepmy przejść co 100 metrów, będzie się lepiej żyło w tym mieście!
Zwracaliśmy się z prośbą do Pani Koseckiejdostaliśmy odpowiedzna maila że tym się zajmnie,mineło prawie 8 miesięcy i nic.Ostatnioesiące temu zwróciliśmy sie do Pana prezydenta z kilkaset podpisami,przez mieszkańców,przedszkole,biblioteke itp.Odpowiedz nadeszła identyczna jaką przedstawia Pan Turlej.A my przy wyborach a jest to kilkaset osób będziemy pamiętali kto nam pomaga w codziennym życi a kto przeszkadza.Zwróciłem się szczególnie po tym jak danego dnia dziecko zostało omal nie potrącone przez samochód.Mślę że władze miasta pomyślą jeszcze przed wyborami ,bo teraz mozna wszystko obiecać.Pozdrawiam.
I ja i Maria Kosecka interweniowaliśmy i otrzymywaliśmy cały czas negatywne odpowiedzi. Ostatnio coś mnie tknęło aby zmierzyć odległości. Co się okazało? Odległości to 130 m (do przejścia w stronę rynku) i 106 metrów (w stronę ronda). Pokazane na wizualizacji miejsce jest optymalne do wykonania przejścia dla pieszych. Nie można go wyznaczyć bliżej ul. Rypińskiej czy też tego miejsca gdzie obecnie przechodzą mieszkańcy (jest wydeptana ścieżka)
najlepiej zrobic cale ulice jako przejscia dla pieszych - co wtedy będa robili ci zapracowani beznadziejni radni. szukaja tematow zasteczych.. moze niech sie zajma jeszcze sprawa dlaczego niektory papier toaletowy przerywa sie w trakcie podcierania a inny nie.
Kosecka i Turlej są konsekwentni w swoim działaniu - brawo za upór .Takich radnych nam potrzeba
Jeżeli "natrzepiemy" przejść dla pieszych co 100m to uwierzcie Państwo Radni nie będą one bezpieczne, wręcz na odwrót. Kierowcy już w tej chwili lekceważą nagminnie pieszych na zebrze, a kolejne przejście tylko stan ten utwierdzi.