Komentarze (6)
Mniejsze diety dla radnych, którzy opuszczają sesje Rady Miasta
Przynajmniej. Dziennikarz powinien raczej rozpoznawać czym różni się od "bynajmniej"... No chyba, że jednak tego Jaworzna nie chcemy naśladować.
Najwiecej z obrad urywa się Mital i Tomczyński .Rozumiem ,że czasami tak jest ,że trzeba opuścić obrady ale tylko wtedy kiedy są sprawy nagłe albo bardzo ważne .
Zaczynają mnie irytować Twoje babole. Ustawa nie może być przegłosowana w Elblągu, a jedynie w Warszawie (zgadnij dlaczego). W Elblągu można przegłosować UCHWAŁĘ!!!
Fakt, mój błąd językowy, tj. babol. Zgadywać nie muszę, dobrze rozumiem różnicę. Pozdrawiam
A Szanowny Pan Redaktor z której choinki się urwał? Po pierwsze Rada Miejska to uchwały, a nie ustawy. Po drugie w Elblągu takie przepisy już dawno obowiązują i są bardziej restrykcyjne niż te, o których Pan pisze.
Ze świątecznej choinki, bo tylko taka jest ;) Błąd językowy. Natomiast mam na myśli sam "sposób" głosowania, bądź też odstąpienia od głosowania.