Komentarze (5)
Musimy uratować psa błąkającego się po Dębicy. Potrzebna jest Wasza pomoc!
Niby jesteśmy w Europie ,a prostych spraw ludzie za to odpowiedzialni i oplacani i nie potrafią zalatwic , Podobny byl problem z dwiema sarnami zimą na ogrodach im gen Bema , przy ulicy Wyżynnej , wszyscy wiedzieli ,ale profesjonalnej pomocy nie bylo i sarny padły.
Prosze o podanie z imienia i nazwizka weterynarza lub gdzie przyjmuje.Takich ludzi trzeba reklamowac by nikt do niego juz nie poszedł leczyć swego zwierzaka,bo to zwykły materialista!!!!!
Maciej Makula
Jeśli jest weterynarz który chcę pomóc prosimy o kontakt!!!
Mocno wierzę