Komentarze (9)
Nasz cykl. Jak się żyje w Elblągu? Kocham to miasto, ale wyjeżdżam
zgadzam sie w elblagu zyje sie zle tez nie widze perspektyw dla mnie w tym miescie !! nie ma pracy;( zyje sie ciezko w tym miescie!
oj taka prawda !!! rozumiem bardzo dobrze autora listu - niestety z podobnych doswiadczen :(
A JA NIENAWIDZE TEGO MIASTA,TEGO KRAJU,TEJ ŻYDOLANDII.
Smutne ale prawdziwe, ja też mam ponad 35 lat i zbyt wysokie wykształcenia. Od roku mieszkam w Danii.
Cala prawda ! Pochodze z Elblaga , mieszkam w Warszawie i niestety Elblag jest piekny na dwa tygodnie urlopu lecz chyba nie potrafil bym tu zyc! Kumoterstwo , brak jakich kolwiek mozliwosci rozwoju , slaba infrastruktura niestety odpycha od tego miasta . Moja rodzina i znajomi kazdego dnia walcza z slabosciami tego miasta Oby to sie zmienilo.
Ja też jestem Elblążaninem na emigracji, bardzo kocham swoje miasto, codziennie wchodzę na strony internetowe związane z Elblągiem, interesuję się wynikami sportowymi drużyn elbląskich ale niestety musiałem wyjechać i mieszkam w województwie wielkopolskim i to uratowało moje życie. Bardzo chciałbym mieszkać w Elblągu, tu skończyłem edukację i tu mam wielu kolegów choć zdecydowana większość mieszka niestety poza Elblągiem, ale nestety dla mnie będzie jednak lepiej mieszkać tu gdzie mieszkam teraz, żebym mógł się utrzymać.
Czego się dziwicie, jak będziecie ciągle na zmianę głosować na partyjniaków którzy traktują władzę jak koryto, a nie mają żadnej wizji rozwoju miasta i żadnych pomysłów to nigdy nie ściągną do miasta nowych inwestorów i nie powstaną nowe miejsca pracy!!!
Mnie wywiało do Olsztyna. Jak tylko będzie praca w Egu to wrócę, choć nic na to się nie zapowiada :(
Podpisuję się pod artykułem. Pozdrowienia z Warszawy. Szkoda naszego miasta.