Szukamy dawczyni komórek jajowych, zapraszam do kontaktu, proszę o zgłoszenia pod adresem: futureparenthoodhealthcare@outlook.com Zapewnimy rekompensatę. ;) Pzdr

odpowiedz zgłość do moderacji

3000 - to w zasadzie pokrywa koszty dojazdów, straconego czasu i nawet nie rekompensuje dolegliwości towrzyszących zabiegowi. Zapytajcie się tych, które uczestniczyły w programach in vitro. Nakłucie jajnika przez pochwe albo brzuch to nie jest "zwykły" zastrzyk w posladek:) Myślę, że 10tys byłoby bardziej odpowiednią kwotą, a 30tys zakrawałoby już o czysty handel.

odpowiedz zgłość do moderacji

Biedne dzieci...

odpowiedz zgłość do moderacji

a ja mysle ze zyjemy w panstwie w ktorym ludzie ktorzy nie chca miec dzieci nie moga usunac pladu a ludzie ktorzy chcieliby a nie moga nie moga sa dyskryminowani. czy wg niektorych z was oddanie nerki tez jest moralnie zle? a te 3k fajna sprawa trzeba sie najezdzic, stracic troche czasu nie kazdy jest wolontariuszem jak nie ma z czego zyc. przy okazji ma sie kompletne badania na ktore w innej sytuacji trzebaby dlugo czekac.

odpowiedz zgłość do moderacji

ale z dwojga złego lepsze to niż sponsoring, za granicą faceci dostaja kase w bankach spermy

odpowiedz zgłość do moderacji

Myślę że pomimo tych 3.000zł, jest to moralnie złe. upokarzające i odzierające z godności ludzkiej.

odpowiedz zgłość do moderacji