Komentarze (7)
Ósma rocznica śmierci Michała Sumińskiego. Wkrótce premiera książki Sławomira Malinowskiego...
to juz 8 lat... ale ten czas przemiła, szybko przemija. Książkę chętnie przeczytam.
Był warszawianinem, widziałem go trzy razy, raz miał pogadanke o zwierzetach w szkole podstawowej do której chodziłem. Była to pierwsza znana osoba, którą widziałem w życiu. Potem jeszcze widziałem Pana Sumińskiego dwa razy, raz za starym peweksem na królewieckiej i na ulicy Bosmańskiej. Przy okazji tego artykułu sprawdziłem jego biografię w Wikipedii.... okazje się że przeżył obozy koncentracyjne. ... tyle pogody po tym co przeżył.
Nigdzie w artykule nie jest napisane, że Michał Sumiński był elblążaninem, ale że: " wiele lat mieszkał w Elblągu, gdzie spędzał ponad sześć miesięcy w roku". Artykuł mówi natomiast o tym, że elblążanin Sławomir Malinowski nakręcił film dokumentalny poświęcony panu Michałowi Sumińskiemu oraz, że wkrótce zostanie wydana książka, w której można będzie przeczytać wiele informacji o panu Michale.
Pan Michał Sumiński nigdy nie był elblążaninem. Do Elbląga przyjeżdżał prywatnie.
Nigdzie w artykule nie jest napisane, że pan Michał Sumiński był elblążaninem, ale że: " wiele lat mieszkał w Elblągu, gdzie spędzał ponad sześć miesięcy w roku". Artykuł mówi natomiast o tym, że elblążanin Sławomir Malinowski nakręcił film dokumentalny poświęcony panu Michałowi Sumińskiemu oraz, że wkrótce zostanie wydana książka, w której mozna będzie przeczytać wiele informacji o panu Michale.
Piątek z Pankracym, Sigmo i Pi, Domowe przedszkole..... kiedyś było tych programów edukacyjnych dużo. Dziś lewacka szmira w polszmacie i tjefałjen siewodnia i tvp.
Jaaaaasne, Przybysze z Matplanety, Piątek z Pankracym czyi PRL-owskie produkcje wcale nie były "lewacką szmirą".