Komentarze (2)
Ostatnie pożegnanie Józefa Gburzyńskiego (+ zdjęcia)
Tak sobie myślę, że to był bardzo odważny człowiek. Zaangażował się w dzialalność związkową jeszcze w latach 70-tych, kiedy wiązało się to z wysokim ryzykiem. Można było nawet stracić zdrowie lub życie. Ucierpieć mogła rodzina. Dzięki takim ludziom świat idzie do przodu, dzięki takim ludziom jest nadzieja, że przyszłość będzie lepsza. Chwała bohaterom!
Nikt z nas nie będzie żyć wiecznie na TYM świecie, ale mógł jeszcze pożyć.