Komentarze (7)
PiS pyta komisarza o środki finansowe na stadion miejski
Panie Wilk - do boju! Wiem, ze jest Pan uczciwym i odpowiedzialnym facetem, a wlasnie tych dwóch cech potrzeba nowemu prezydentowi. Wierze, ze da Pan rade wygrac wybory i zrobi porzadek w miescie!
Jakim cuden człowiek, który był radnym i uchwalał budżet nie wie podstawowych rzeczy. To chyba jakaś kpina !!!!!!!! Nie mówiąc już o kiełbasie wyboyczej !!!!!! Nagle zainteresował stadion ???????
Dawac stadion *********!!! Panie Wilk, rob pan porzadek!
Pieski platformerskie zaczynaja szczekac. Widac, ze prawda wychodzi na jaw. Panie Wilk, prosze wyjasniac ta sprawe, kibice chca wiedziec co bedzie ze stadionem, bo jak na razie to wszystko wsakzuje na to, ze go nie bedzie!
I taki były radny i w dodatku pełniący funkcję Wiceprzewodniczącego chce zostać prezydentem Elbląga. Ten pan jako jedyny w mieście nie wie, że lada moment ruszy budowa stadionu / środki zabezpieczone, inżynier kontraktu wybrany /. Panie Wilk dla dobra Elbląga i dla siebie - bo się kompromitujesz - nie kandyduj na urząd prezydenta, ani na radnego.
Rembel nie cwaniakuj. Jak taki kozak jesteś to napisz ile według ciebie jest pieniedzy na stadion w kasie miasta. Jak bedzie odpowiedz od komisarza, to zobaczymy jaki to z ciebie ekonomista. Sprawa stadionu smierdzi i od dawna wyglada na to, ze grzesiu nie zamierzal go wcale zbudowac...
Zadanie dobrego pytania jest nie lada sztuką, która jest obca jak widać panu Wilkowi. Jeżeli radny z dwudziestoletnim stażem i w dodatku wiceprzewodniczący rady nie jest w stanie odczytać z budżetu znad którym głosował, czy w tym budżecie, są środki na stadion miejski - to ręce opadają. Proszę wejść na stronę BiP - tam jest zamieszczony dokument w dziale finanse pod nazwą Budżet 2013. Jeśli jest problem z odczytaniem jego zawartości służę pomocą - proszę do mnie napisać stefanrem@wp.pl. Poświęcę Panu przewodniczącemu wystarczająco dużo czasu by wytłumaczyć działami poszczególne pozycje - zrobię to gratis. Proszę zmienić doradców, bo skończy pan jak prezydent Nowaczyk. Szef dużej formacji pretendującej do rządzenia miastem nie może zadawać idiotycznych pytań - to kompromitacja PiS-u. Niech pan nie idzie ta drogą i nie pyta czy dzień jest w ciągu dnia, a noc w nocy.