Komentarze (4)
Piszą do nas. Prawo trzeba zmienić a nie protestować przeciwko niemu
Jednak, co byśmy nie powiedzieli to cholera trzeba przyznać, że Palikotowcy nagłasniają rózne problemy. Mamy kilku parlamentarzystów z naszego okręgu, pytam zatem dlaczego oni nic nie robią? Ciągle tylko ten jeden występuje w mediach. Pomijam fakt czy ma racje czy nie, ale jakoś inni do niczego się nie kwapią. Bynajmniej nie informują nas o tym. Zapewne teraz się to zmieni bo idą wybory. Cholera z cięzkim sercem, ale przyznać muszę zaczynam kierować się w stronę ruchu palikota. Bynajmniej coś robią w odróżnieniu od innych.
Ale po efektach oceniaj nie po słowach,,,
Pogląd Pana podzielam stąd propozycja spotkania z mieszkańcami i przedstawicielami władz. Jeśli władza ucieknie od takiej debaty sami ocenimy czy chcemy dalej Platformy w Warszawie .
Panie Mariuszu, wydaje mi się, że nie ma Pan racji. Prawo zmiany owszem leży po stronie parlamentarzystów, ale głownie tych wchodzących w skład rządu. Jak wszyscy wiemy projekty opozycji (a taką jest Ruch Palikota) lądują w tzw. zamrażarce, po to zeby za jakiś czas rządzący mogli wyciągnąc je jako swoje (nie zawsze, ale czesto się o tym słyszy). Uważam, że postepowanie pana Posła jest jak najbardziej na miejscu. Protestem mozna wskazać problem, aby rządzący go zauważyli. To dobra droga, choć nie zawsze słuszna i skuteczna. Inną sprawą jest sam poseł Penkalski.