Komentarze (8)
Po elbląskiej starówce jeżdżą jak chcą. Kierowcy nie znają przepisów?
Najgorsi są taksówkarze
Jak mozna tak bezmyslnie odciazac miasto i skracac sobie droge do pracy przez StSare Miasto przeciez to jest niszczenie tego co w Elblagu jest jedyne i najlepsze Starowka powinna byc bezpieczna i wolna od smrodu i halasu samochodowego tak jak jest wszedzie na swiecie niestety elblazanie nigdy nie Pnic fajnego mieli bo na to nie zasluguja przez starowke przejezdza codziennie kilka tysiecy samochodow wlasnie tych skracajacych sobie droge az strach tam spacerowac i puscic dzieci
Teraz widziecie, ze to wlasnie Ci ludize ktorzy lamia prawo chcieli pozbyc sie Strazy Miejskiej...Straz Miejska sie troche schowala, a powinna wyjsc i wlepiac na poczatku upomnienia, a za drugim razem to juz MANDAT.
To tak jak na ul.Krótkiej....wjeżdżają na zakazie.jeżdżą pod prąd ......
mandacik za parkowanie dla jednego czy drugiego może da innym do myślenia że może lepiej parkować tylko tam gdzie można
Gdy powiedziałam kierowcy, że obowiązuje 20km/na godz. to mnie wyśmiał. Nie jest przestrzegany ruch prawostronny. Wszyscy młodzi kierowcy jeżdżą bardzo szybko, obojętnie z jakiej strony. Zawsze muszą być pierwsi. Przejeżdżam bulwarem codziennie, bo jest to moja droga do pracy. Policji i Straży Miejskiej nie ma nigdy. Jeżdżąc bulwarem odciążamy ulicę Pocztową, Rycerską i Tysiąclecia.
zamknac calkowicie ruch na starym miescie
Przydałaby się tam policja, karać głąbów, co przepisy mają w głębokim poważaniu. Może to zmieni zachowanie kierujących....