Komentarze (10)
Po naszej publikacji. MPO wyjaśnia zarzuty o łamanie praw pracowników
Roznoszenie dokumentów po domach ma byc "ponoć" dobrowolne, jako nadgodziny. Coś mi się wydaje, że będzie to obowiązkowe. Co czeka pracownika, który nie będzie mógł lub nie będzie chciał tego zrobić? Ale tanecznym krokiem prawa pracowników będą łamane i tak i siak. P.s. Spotkanie integracyjne BYŁO OBOWIĄZKOWE !! Dr Marek Pilichowski - kłamie.
Dyrektor Marek Pilichowski nie kłamie. Spotkanie nie było obowiązkowe. Dlaczego wypowiadają się osoby, które nie maja o tym pojęcia. Czyżby zwykła ludzka zazdrość i zawiść?
Za szkolenie pracownik musi mieć zapłacone, w tym przypadku nadgodziny (pomijając fakt, że był to piątek - początek weekendu - w dobrym tonie było by zorganizowac szkolenie w srodku tygodnia). Z listu wynika że szkolenie było obowiązkowe. W to chyba możemy uwierzyć. Za spotkanie integracyjne pracownik NIE ma płacone a jedynie MPO wrzuci sobie koszty w księgowość -oby nie naliczył pracownikom jako PRZYCHÓD - bo tak stanowi prawo, hehehe. Czyli oszczedność !! kilkadziesiąt nadgodzin za ten 1 dzień szkolenia / kilka godzin - pomniejszene o koszt IMPREZKI. Prosty rachunek - MPO zaoszczędziło. A szkolenie musi być, bo nowa ustawa. Pan Marek Pilichowski sam twierdzi, że trudno mu zebrać wszyskich pracowników do kupy, więc... Problem polega na tym, jak może być spotkanie integracyjne OBOWIĄZKOWE? Nie "chCEM" nie idę, ale "muszEM". Tu chyba nie chodzi o to że im się nie chce pracować, tylko mają taneczny bałagan. popieram wpis poniżej pracownika mpo - swoja drogą odwaga.
Panie dyrektorze Pilichowski lać wodę to pan dobrze potrafi zresztą jak całe PO, my wiemy że jest inaczej ale krzywda ludzka niesie za sobą sprawiedliwość, która pana na pewno dosięgnie.
do wszystkich skrzywdzonych! następnym razem ja bardzo chętnie pójdę na takie spotkanie, obowiązkowe czy też nie...
O ile mi wiadomo dyrektor Pilichowski nie jest z PO. I znowu ktos nie do końca poinformowany.... najprościej krytykować i koloryzować politycznie...
Nikt nie każe nikomu pracować u pracodawcy tyrana, niewypłacającego na czas pensji, wykorzystującego biednych ludzi w nadgodzinach. Ja też tak pracowałam w sklepie, płacili mi za pół etatu a pracowałam cały, zero wolnego, wszystkie soboty i niedziele, sama na sklepie, towar itp. pensja 600zł wiem doskonale o czym mówicie. radzę zwolnić się i znaleźć lepszą pracę tak jak ja.
wszyscy się boją utraty pracy , miej 1200 na rękę a nie miej nic , co wybierzesz ?
tak a co innego Mareczek mógłby powiedzieć
No i cóz wyjaśniło się a hejterzy cos napiszą ? Wstyd mi za tych , któzy wiecznei narzekają i jednocześnie nie dadzą sobie i innym szansy.