puki będzie przyzwolenie społeczne na nie sprzątanie po psach to tego problemu żadne odkurzacze nie załatwią

odpowiedz zgłość do moderacji

Zdecydowanie jestem za mandatami dla właścicieli nie sprzątających po swoich psach, zawsze to pieniądze do budżetu miasta, odkurzacze zbędny wydatek. Odpowiednie kary zmobilizują nieodpowiedzialne damulki i wycyckanych panów do sprzątania i uświadomią im że mieć zwierzaka to ogromna odpowiedzialność, duża kupa czy mała trzeba sprzątać i kropka. Pozdrawiam, właścicielka czworonoga:)

odpowiedz zgłość do moderacji

A po co wydawać kupę kasy na jakieś urządzenia do zbierania psich kup ? nie lepiej sprzedawać za 50 gr małe torebki, gdzie właściciele psa wrzucali by jego odchody. No tak, zaraz zaczną gadać, że kto to będzie robił, komu będzie się chciało i gdzie wyrzucać te torebki. Otóż jest gdzie ale ludzie zrobili z tych pojemników kosze na śmiecie. Gdybym miał psa to bym dał innym przykład jak to się robi. Ale przede wszystkim trzeba miasto zaopatrzyć w takie pojemniki.

odpowiedz zgłość do moderacji

To bardzo dobry pomysł. Niech wróci to , żeby każdy właściciel psa płacił za niego podatek i będzie na wypłaty dla firm sprzątających :)

odpowiedz zgłość do moderacji

Jak za posiadanego kazdego psa .Własciciel bedzie czy to w miescie czy to na wsi płacił 1000 zł(tysiac) złotych rocznie podatku to bedzie porzadek i psy znikna w 90% ze schronisk i ulic.Konsekwetnie za iepłacenie podatku kary pieciokrotnie wieksze to na bank bedzie porządek.

odpowiedz zgłość do moderacji

Walić po pięć stów za nie posprzątanie po swoim zwierzaku i wtedy problem kup zniknie raz na zawsze a taki właściciel jak raz zapłaci to następnym razem gołymi rękami pozbiera odchody po swoim pupilku.

odpowiedz zgłość do moderacji