Komentarze (1)
Pożar autobusu i ciężarówki na drodze. Sprawa w prokuraturze
Wszystko przez to że dziad transy wywieraja presje na kierowcach ciężarówek aby dojezdzali do celu zawsze na czas i czasami nie zgodnie z przepisami chodzi mi miedzy innymi o używanie magnesow lub jakis wyłączniki tachografów. Radziłbym sprawdzic czasy pracy tego kierowcy jak i innych z jego firmy osób. Jak w większości firm jest transport się nie opłaca i trzeba zapierdzielac na łeb na szyje a później oczywiście wina kierowcy przepisy są jakie sa i za wszystko odpowiada kierowca a dziad ma czyste konto. Jeżeli kary dla firm byłyby dużo większe tak jak np w Niemczech to pseudo biznesmeni nie kazali jeździć na takich urządzeniach bo w tej chwili jest 2tys na kierowcę a 5 tys na firmę z reguly te 5 tys jest wliczone w koszty a dla firmy 5tys to jak splunac. Kierowca w tej chwili oprócz postepowiana i może wyroku sądu będzie musiał zapłacić max 3-miesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody. za uszkodzenia bo tyle maksymalnie może nałożyć na niego pracodawca. Więc pewnie będzie to od najniższej krajowej bo tyle kierowcy mają na umowach w większości przypadków.