Komentarze (3)
Pożar budynku przy ulicy Sadowej
Brawo Ryśo! Dwa dni temu napisano, że "Więcej informacji na temat tego zdarzenia podamy wkrótce" . To wkrótce w/g .net to ile? tydzień? Miesiąc? Rok?
facet z poddasza albo DEB.il albo podpalacz, materialu palnego (RUSSIAN BENZIN ) u niego pod dostatkiem !!!
Prawdopodobnie u pana z góry,który robił sobie remont jeden z pseudo fachowców palił papierosa i rzucił niedopałka na dach,a tam trochę suchych liści,jakaś trawka i się zaczęło tlić i ot proszę pożar gotowy.Szkoda tylko sklepu Pani Wali