Komentarze (7)

Przedsiębiorcy tracą klientów. Czy Miasto naprawi zapomnianą drogę?

wróć do artykułu

~ qwak

3453 dni temu, 15:46 | ocena 73%

1

oceń komentarz 8 3

A przyszło Ci zbulwersowany do głowy, że ja również prowadzę działalność gospodarczą (w 4 punktach w Elblągu), odprowadzam podatki wcale nie takie małe, do moich punktów prowadzą również miejskie drogi, w jednym przypadku dzierżawię teren od miasta? Ale... zanim zdecydowałem się na lokalizację sprawdziłem dokładnie wszystkie dobre i złe strony związane z gruntem/nieruchomością. Dokonałem analizy i podjąłem decyzję. Ale to MOJA PRZEMYŚLANA DECYZJA. Orientuję się w cenach najmu nieruchomości w tamtym rejonie (brałem to również kiedyś pod uwagę). Wybrałem nieco droższą, ale bez zniszczonej drogi i braku oświetlenia. Nie stać mnie na pozorną oszczędność.

odpowiedz zgłość do moderacji

~ zbulwersowany

3453 dni temu, 14:54 | ocena 82%

2

oceń komentarz 2 9

A przyszło Ci qwak do głowy, że lampy na budynkach były zainstalowane, nawet kilkakrotnie i przez to, że droga miejska jest nieoświetlona zostały porozbijane przez wandali. Osobiście widziałem jak kobieta podjeżdża samochodem osobowym pod biuro, zostawia samochód na światłach żeby je otworzyć, a potem wyciąga lampę przemysłową, żeby oświetlić teren. Chciałbyś oberwać w łeb z zaskoczenia? Droga jest miejska, tak jak inne ulice i chodniki w Elblągu, firmy są elbląskie, więc dlaczego chociażby z ich podatków nie naprawić tej wstydliwej drogi? Ale co tam, jak mnie dobrze to innych problemy można uważać za fanaberie. To po prostu się należy, tak jak remont np Hetmańskiej

odpowiedz zgłość do moderacji

~ sarqazm

3453 dni temu, 11:41 | ocena 64%

3

oceń komentarz 9 5

A przypadkiem autorka nie jest powiązana z przedsiębiorcami z tej ulicy?

odpowiedz zgłość do moderacji

~ qwak

3453 dni temu, 11:27 | ocena 71%

4

oceń komentarz 10 4

No chyba ktoś sobie jaja robi. Cyt. "Dwa lata temu otworzyliśmy tu firmę." Więc: 1) Jeżeli droga była zniszczona to trzeba było wynająć lokal w innym miejscu; 2) Jeżeli nie, to prawdopodobnie została zniszczona również przez cyt. "nasze dostawcze samochody". Sprawa druga - oświetlenie. Cyt: "jesteśmy zmuszeni zostawiać samochód na zapalonych światłach, żeby w ogóle wejść do biura". A zamontujcie sobie lampę nad wejściem!!!! Koszt kilkudziesięciu złotych!!!! I rozwijając cyt. " pięć lamp, które stoją koło nas przy drodze - nie działają od samego początku. Ciężko sobie wyobrazić normalnym firmom załadunek samochodu w zimie albo porze wieczornej w takich warunkach." A czemu ja mam dopłacać (oświetlenie miejskie!!) do Waszej działalności? Rozładowujcie/załadowujcie się w ciągu dnia albo sami zróbcie oświetlenie. To w końcu to WASZ INTERES!!!! To nie Wenezuela.

odpowiedz zgłość do moderacji

~ klient

3453 dni temu, 09:04 | ocena 64%

5

oceń komentarz 7 4

Śmieszy mnie twierdzenie, że stacja kontroli pojazdów i warsztat samochodowy traci klientów przez złą drogę dojazdową:) To nie jest główny powód!

odpowiedz zgłość do moderacji

~ Y

3453 dni temu, 12:28 | ocena 57%

6

oceń komentarz 4 3

Zgadzam się, ja już tam nigdy nie zajrzę i to nie przez drogę...

zgłość do moderacji

~ użytkownik drogi

3453 dni temu, 08:53 | ocena 80%

7

oceń komentarz 2 8

nareszcie ktoś dostrzegł problem, mamy nadzieję, że miasto nie wykpi się jak zawsze brakiem środków

odpowiedz zgłość do moderacji