Komentarze (11)
Przedświąteczny szał zakupów. Gdzie kupują elblążanie?
"Gdzie kupują elblążanie?" NIE W ELBLĄGU. To na pewno.
Na pewno kupują w Jegłowniku w markowych SHOPACH bo tam są częste SALE !!! :-D W Elblągu mamy tylko sklepy i przeceny a dla światowców, którzy jeżdżą notorycznie do Irlandii to o wiele za mało :-D
Tu nie chodzi o inwestorow, ale o wiecznie narzekajacych i protestujacych mieszkanow. Kto chodzi na spotkania czyt. protesty do UM z inwestorem? Tak to my tj. gro naszego spoleczenstwa, a wiec ludzie 65+. Mlodych ktorych ze siwieczka szukac, sa na dorobku i nie maja czasu na PIERODLY! Staruchy natomiast s sprwcami tkz. bialej plamy uslugowo/handlowej na mapie EUROPY.
Skoro inwestorzy wolą budować galerie w takich miastach jak Tczew i Malbork, zamiast w o wiele większym Elblągu. No to rzeczywiście z naszym miastem jest coś nie tak.
Rzeczywiście w Elblągu jest taki mały wybór, że niczego nie można kupić. Dajcie mi jeden pizdku z drugą dupą worek pieniędzy a kupię wam tyle rzeczy w elbląskich sklepach, że tzw TIR-em tego nie zabierzecie !!! Nadmieniam, że nie będzie to towar rodem z Chin.
Głupcze czgo nakupujesz za worek pieniedzy? worki ziemniakow? Dorosnij! W elblagu nie da sie kupic sensownych ubran, sprzetu sportowego itd. Bo poprostu pewnuych sklepow, pewnych marek i firm tutaj nie ma. Po konkretne zakupy od wielu lat jezdzi sie do gdanska na Szadolki,Matarnie,Do baltyckiej,Madisona,galeri przymorze i wielu innych. Odnosnie galerji kociewie w tczewie: Nie polecam! szkoda czasu i paliwa! maly wybor,drogo no i przede wszystkim sklepow tam jest bardzo malo w porownaniu z trojmiastem. Do tczewa waska droga jedzie sie dlozej niz do trojmiasta siodemka.
yataman a po złote markowe fallusy gdzie jeździsz bo w Elblągu ich też nie ma !!! Pewnie zarobiłeś parę euro na zmywaku w Irlandii i jeździsz teraz po markowe białe skarpetki hugo wie gdzie do garnituru, który kupiłeś sobie w Irlandii w markowym lumpeksie :-D
Ja Szadółki w Gdańsku omijam szerokim łukiem. Tam cuchnie od pobliskiego wysypiska tak, że aż się wymiotować chce. Nie rozumiem jak ludzie mogą w tym smrodzie na Szadółkach robić zakupy. Mi na samą myśl o tym parku handlowym robi się niedobrze.
tromiasto...
ja zakupy robie przez internet , ciuchowe na hali elzam lub w top secret w zielonych tarasach kolo sklepu kaufland a dzieciaczki ubieram zazwyczaj w pepco :)
no to świetnie te dzieci chodzą ubrane, w pepco szajs gorszy nich u chińczyka