Komentarze (5)
Radni nie tacy źli, jak siebie nawzajem malują
"Ktoś powie – Ryś, co ty mówisz " dobrze mówisz Ryś ale współpracę i wzajemny szacunek wśród Radnych, to ja widzę wśród Radnych Okręgu 1. W innych okręgach lub między kandydatami poszczególnych Okręgów to raczej niestety niemożliwe . Ale... może przez to jest ciekawiej a WY macie o czym pisać .
Jak narazie to czesc parti atakuje wladze w sposob zalosny i bez merytoryki jak np nocnik
Wszystko okej gdyby to kandydaci siebie nawzajem opluwali, jednak nie oni to robią, a głownie jedna osoba podpisująca się imieniem i nazwiskiem napuszczona przez pana o nazwisku kojarzącym się z krajem skandynawskim robi bałagan niczym pęknięta rura z szambem.
Pan redaktor myśli stereotypowo! Ta "wojna" pomiędzy partiami to nie jest wojna naprawdę (z wyjątkiem wojenek osobistych takich jak Kosecka - Wilk). "Ale Panowie – bez przesady" - a gdzie są Panie? Czy wyrugował Pan red. niewiasty z życia politycznego czy tylko z frontu wojennego? Niestety myślenie stereotypowe jest na rękę dużym partiom, bo przeciętny wyborca myśli, że nie ma innej alternatywy.
Naprawde?1 kwietnia dzis czy jak?