Komentarze (6)
Ryszard Rynkowski ma kłopoty. Musiała interweniować policja
Anna przecież jest w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu, pewnie tylko po to aby sprawę wyciszyć i uniknąć kary!
Nie macie czym żyć, że tak się rozpisujecie na temat problemów ludzkich. Niech każdy żyje swoim życiem. Nigdy nie wiadomo, co w przyszłości kogo czeka. Ryszard Rynkowski jest w domu i ma się dobrze. Każdy ma prawo mieć chwile załamania. Nie zniszczył nic, nie obraził nikogo , nie groził nikomu. A że po domowych nieporozumieniach można się załamać, to chyba nie jest aż takie dziwne. Wystarczy mu to, co przeszedł. Dajcie mu spokój i życzcie wyjścia z kłopotów. Pozdrawiam gorąco wszystkich.
Anna musimy zyc jego zyciem dlatego, ze jest honorowym obywatelem miasta i w razie czego musimy wiedziec jakie kroki podjac.
No juz dobrze kogo obchodza kłopoty Rynkowskiego .
Rysiu wracaj do domu do Elbląga do starych korzeni wyleczymy Cię z opresji - wrócimy do starych lat pogramy w piłkę w parku Fałata jak czas pozwoli to zbierzemy grupę z gitarami i jak dawniej będziemy przygrywać na ławeczce przy fontannie z żabką . Zostaw tę Brodnicę i wracaj do domu do Elbląga. WRACAJ - WRACAJ - WRACAJ.
Jak się ma żonę w wieku córki to za starość odbija:-)