Komentarze (7)
Śmiertelny wypadek na drodze krajowej numer siedem
znałem gościa z branży ale cóż , PANIE ŚWIEĆ NAD JEGO DUSZĄ
Kierowcy jak widzicie i wiecie, że jest korek zdejmij cie nogę z gazu i się tak nie goraczkujcie bo najczęściej wyprzedzanie na trzeciego albo siedzenie komuś na ogonie kończy się TRAGICZNIE! i to nie tylko dla was ale też inni mają problem bo w godzinach szczytu stoją w godzinnych korkach bo wy chcieliście dłużej posiedzieć na plaży a potem szybko być w domu!APELUJE DO WAS O ROZSĄDEK I TROCHĘ WIĘCEJ CIERPLIWOŚCI I WYOBRAŹNI!!!
Kolejna ofiara niekompetecji i nie udolnosci polskich rzadow od przynajmniej 10 lat wiadomo ze 7 jest juz za ciasna dla tylu aut ale nasi prominenci potrafia tylko obiecywac nowa droge . Moze ktos policzy ile osob zginelo na tej drodze od obiecanego przez Tuska terminu na Euro 2012
jak nie giną na "7" to giną na skrzyżowaniu w kazimierzowie. politycy i Ci, którzy ciągle decydują o braku świateł w tamtym miejscu mają krew na rękach. nie bezpośrednio, ale pośrednio na pewno
Ofiara - ale własnej brawury i głupoty. Dobrze, że nie zabił innych. Takich co się pchają na 3go i spychają na pobocze auta z naprzeciwka jest pełno na każdej drodze, ale na DK7 niestety wyjątkowo wielu. To nie drogi ale ludzie powodują wypadki.
Mógł poczekać 20sek. i miałby dwupasmówkę
na szczescie bezmozgowi kierowcy wyeliminuja sie sami