Opłata jest rzeczywiście duża, ale podania zwykle rozpatrywane są na korzyść pacjenta. Chcialabym jednak poruszyć inną kwesię. Jednak przebywając na oddziale niemowlęcym z maleńkim dzieckiem do niedawna miałam do dyspozycji szpitalne duże łóżko oraz małe łóżeczko dla dziecka. Wiadomo, że zwykle maluch lepiej czuje się przy mamie - również w nocy. Wcześniej można było bezpiecznie wziąć maluszka do swojego łóżka. Ta sytuacja się zmieniła w połowie marca. Na oddział trafiły fotele z WOŚPu. I same fotele to super sprawa, bo tam gdzie nie ma nic, to taki fotel bedzie z pewnością wybawieniem. Niestety na naszym oddziale niemowlęcym, gdzie były łóżka dla rodzica, było na nie miejsce to wymina ich na te fotele to dramat dla rodziców. Szkoda, że ktoś nie przemyślał tej sytuacji i nie skierował tych foteli na inne oddziały, gdzie byłyby bardziej potrzebne. Szkoda, że łóżka z oddziału zostały rozkręcone i przeniesione do magazynu. Szkoda, że znowu ktoś nie pomyślał :(

odpowiedz zgłość do moderacji