Cyt. "W konkursie Fundacji Aviva o czujniki jakości powietrza walczyło 2500 organizacji. Urządzenie otrzyma stu szczęśliwców. Wśród nich jest świetlica Elbląskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Sielanka”. Ponownie się pytam, co da następny w Elblągu czujnik? Przecież nie zmniejszy ilości szkodliwego pyłu... Nie rozumiem sensu tej ekscytacji z posiadania kolejnego w mieście. Czy może mi ktoś to wyjaśnić? Chętnie walczyłabym raczej o zmniejszanie emisji szkodliwego pyłu. Wiadomym jest, że mamy bardzo zanieczyszczone powietrze, więc należy temu przeciwdziałać (np. likwidacja pieców, na rzecz centralnego ogrzewania, tańsze, albo darmowe bilety komunikacji miejskiej, żeby ludzie rzadziej korzystali ze swoich aut, dopracować ścieżki rowerowe i utworzyć ich więcej). Gdzieś na świecie robiono eksperyment z nawierzchnią (asfalt) na ulicach z dodatkiem czegoś co wchłania szkodliwe pyły. Już zaczęto go stosować. Kiedy u nas?

odpowiedz zgłość do moderacji