Komentarze (5)
To tylko intencja czy zamierzony efekt w sprawie stadionu?
Głowy do góry. wilk odszedł z Elsinu i firma odżyła. Za rok przestane być prezydentem to i dla Elbląga zaświeci słońce.
W tym wszystki zapomina się o jednej bardzo ważnej sprawie! Pierwszy raz konkurs na dużą inwestycję wygrała elbląska firma Mytych, czyli zyski pozostałyby w Elblągu!!! Byłyby większe wpływy z podatków do budżetu miasta, powstałyby nowe miejsca pracy, byłaby też robota dla podwykonawców! Firma Mytych dostałaby zastrzyk finansowy i mogłaby dzięki niemu budować śmielej kolejne kamienice na Starym Mieście oraz "drapacz chmur" przy CH Ogrody! Niestety pisiorstwo ma za małe móżdżki, żeby ogarnąć całość sytuacji!!! Za rok pogobimy tą czarną zarazę ze stołków w UM bo szkoda miasta i ludzi!!!
Mam prawie 50 lat. Jestem kibicem Olimpii, od prawie czterdziestu lat chodzę na jej mecze. Ciągle na ten sam stadion. Poprzedni prezydent ze swoją ekipą włożył mnóstwo pracy w przygotowanie projektu i zdobycie środków na budowę stadionu piłkarskiego z kompleksem sportowym. Przychodzi wilk ze swoją świtą i wywala całą kasę przez okno. Pozbawia marzeń o stadionie i miejscu do uprawiania lekkoatletyki czy łyżwiarstwa kibiców, młodzież, rodziców. Rezygnuje z pieniędzy po czym podkula ogon i przez sześć dni boi się powiedzieć o tym społeczeństwu. Najbardziej debilna decyzja w historii tego miasta. wilk przejdzie do historii jako nibyprezydent, który pojawił się i po roku zniknął.
Pocieszające jedynie jest to, choć szkoda straconego czasu, że pan Wilk zgodnie z zawartym kontraktem będzie "nadużywał" tytułomanii przez 14 miesięcy.
tak właśnie wygląda prawda w wykonaniu PiS - nie pierwsze i nie ostatnie łgarstwo pana Wilka... na całe szczęście wyborcy mają dobrą pamięć;