Komentarze (5)
Tragiczny pożar budynku. Jedna osoba nie żyje
Jestem tego samego zdania co "po", wypadek czy nie zabiła człowieka, nie ważne czy to był wypadek, konsekwencje musi ponieść. Jak nie umie pić to niech nie pije, ja też byłam młoda ale nikogo nie spaliłam domu ani tym bardziej nie doprowadziłam do niczyjej śmierci... Współczuje rodziną których bliscy ucierpieli. Nie ma wyrozumiałości dla tej dziewczyny, bynajmniej u mnie.
zlow a co byś powiedział jak ta kobieta co nie żyje była twoją matką ????
dla mnie to nieszczesliwy wypadek,a blisko promil to nie pijanstwo jeszcze ,kazdy byl mlody i sie bawil
zachcialo sie k... frytek!
jakie zarzuty niby?za to ze byla pijana tez