Komentarze (3)
Traks (PiS): Naszymi rękoma chce Pan doprowadzić do zwolnienia blisko 45 osób z dnia na dzień
Zlikwidujcie ZBK i wynajmijcie firmę
Pseudo – bo nikt chyba nie wierzy, że radnym PiS chodzi o szeregowego pracownika (no może jednego). Chodzi o ferment, zamieszanie i promocję swojego nazwiska. Scenariusz PiS wygląda więc tak: uchwały na najbliższej sesji nie przyjmą, w międzyczasie dyrektor MOSiR zrobi niezbędną redukcję zatrudnienia, czyli sam zreorganizuje swoją firmę. A radni PiS włączą się w momencie, gdy formalnie uchwałą połączy się obie firmy. Wygodnie! Dziś stają w obronie pracowników, ale to tylko ścieżka obliczona na poklask i zysk polityczny oraz perfidna ubrana w białe rękawiczki. A strata finansowa MOSiR rośnie i my wszyscy za nią płacimy.
Wokół tematu połączenia MOSiR i CSB robi się dużo zamieszania, a właściwie robią to radni PiS. Otóż radni chcą reorganizacji, pewnie jak każdy, ale zrobionej rękoma Prezydenta. Sami chcą pozostać czyści. Zgodnie z zasadą weźmy się i zróbcie. Byłem na jednaj z komisji i co usłyszałem? Niech dyrektor ludzi pozwalnia (czyli oczyści sytuację), a my później uchwałą połączymy MOSiR i CSB. Spowodujemy, że oszczędności będą i to znaczne, strata się zmniejszy. Czyli, że to będzie ich, radnych PiS zasługa. Ale zwalniani pracownicy – to dyrektor, to Prezydent. My nie. Dlatego nie chcą przyjąć na najbliższej sesji tej uchwały. Jawnie proponują rozwiązania, które pozwolą im się wymiksować z najtrudniejszego etapu reorganizacji. To widać gołym okiem. A swoją drogą, już w poprzedniej kadencji mówiło się sporo o reorganizacji MOSiR, były przymiarki do połączenia z CSB, odłączenia targowiska, optymalizacji zatrudnienia. Dziś już to nie pasuje, dziś kapitał polityczny warto zbić na pseudoobronie.