Komentarze (3)
Trzy debaty o „zrównoważonym rozwoju” za 115 tys. zł
Debaty są spoko nawet kosztowne. Warunkiem jest wspólny pomysł, projekt i konkretne decyzje a tak kurwiszony zrobią sobie weekend w SPA na koszt podatnika. Szlachta się bawi a murzyny zapieprzają. ps. tytuł należało by zmienić na "region w którym się zdycha..."
Od kiedy Elbląg ma coś wspólnego z tą warmińsko-mazursko dziczą?
popiją kawki, popieprzą głupoty, a później lunch i nocleg w lepszym hotelu ot i znów wywalona kasa w błoto!!!!