Komentarze (6)
Udany związek - towar trudno dostępny
wszystko sie da poukładac, tylko niezmiennie trzeba planować :)
Dzieci, owszem obowiązki, odpowiedzialność, ale z nimi można również realizować swoje pasje, wraz z narzeczonym uwielbiamy różne sporty i nasza córeczka nam zawsze towarzyszy, my jesteśmy zadowoleni i ona. Polecam, aby szukać takich rozwiązań, żeby można było się realizować zarówno indywidualnie jak i rodzinnie :) a co do chwil wolnych od dzieci to najlepszą instytucją są BABCIE! :)
kwintesencją udanego związku są dzieci - które później niestety zamieniają całą magię w miliony obowiązków - człowiek jest tak zmęczony, że czasem prozaiczna bliskość, chwila ciszy, już nie mówiąc o wspólnym wyjeździe bez urwisów pozwala podładować związek niczym rozładowującą się baterię...
Always look on the bright side... Rozwalił mnie podtytuł: Puk, puk... pomyłka! Od razu się ciśnie: " - Pomyłka? Moja żona miala na drugie Pomyłka". Ta melancholia mnie załamuje. Gdzie wypowiedź facetów! Jako sędzia chce wysłuchać drugiej strony :P I Kasik: Wszystko jest proste i piekne - tylko skupiaj sie na rzeczach prostych i pieknych w przeciwnym razie zabraknie ci na nie czasu, uwagi i sily ;)
Kasiu, proste nie było, nie jest i nie będzie. Czasy zawsze są "trudne" w jakiś sposób, a juz na pewno, gdy chodzi o uczucia i związki. Pani Agnieszko, dzięki za odpowiedz :) Proponuję jako nowy temat związki udane, które przetrwały prób€ę czasu i zycia mnie zawsze usianego rózami; zresztą nie ma rózy bez kolców. (Klawiatura zwariowała, co się namęczę, aby to jako tako poprawic.)
Dziś już nic nie jest proste... Życie maxymalnie przyspiesza, a gdzie my w tym wszystkim?