Komentarze (3)
W Elblągu będzie coraz głośniej. Limit hałasu podniesiony
Jak by przejścia dla pieszych zrobić pod ziemią lub nad nią a parkingi dla samochodów zrobić likwidując trawniki to by takie ściany zdały egzamin,ale żyjemy w biednym zakompleksionym mieście zwanym Elblągiem,więc podarujmy sobie ten pomysł i skupmy sie na odbudowie ulic,budowie przedszkoli,potężnych Fabryk,a na końcu rozrywka czyli stadion i aquapark.
Ale te ekrany to wątpliwa ozdoba ulic. Może poza miastem tak nie razi, tylko traci się widoki. Zwrócić baczniejszą uwagę na hałaśliwe pojazdy o czym pisze poprzednik.
Mogli by się wziąć za te furmanki NEB w których tłumiki charczą głośniej niż silnik w czołgu. I motocykliści z tymi ryczącymi motorami też nie lepsi.