Komentarze (5)
W pogoni za sensacją. Nowe oblicze mediów
w internetowych gazetach roi się od błędów, ponieważ w nich "każdy dziennikarzem zostać możę". Czytelnicy nie są lepsi. Jedni i drudzy nie zdają sobie sprawy, co znaczy "dziennikarstwo", najłatwiej pisać - za przeproszeniem - pierdoły, bo poważny temat wymaga rozumu, odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia i znajomości zasad etyki.
Przykłady z ostatnich tygodni to potwierdzają. Przybylska i małżeństwo Kmiecik.
można by
zawsze znajdzie się ktoś, kto specjalnie wyszuka błąd i go wypomni... jesteśmy tylko ludźmi i błędy się każdemu zdarzają. następnym razem przeczytaj tekst ale nie po to, by złapać autora na błędzie
od pismaków wymaga się więcej - poza tym używanie słownika nie boli