Pan Maciej Subocz napisał: "Najprostszym przepisem na wielkie uczucie jest: odrobina chmur, trochę słońca, coś z początku i końca, pieprz i mięta, droga prosta i kręta, poezja i proza, plewy i ziarna - to jest właśnie miłość...". U mnie zaś: "Promień słońca, wiatr na niebie, Szelest liści, mew okrzyki Żabi rechot, świerszczy granie? To jest szczęście? To kochanie? Tak ulotna każda chwila Zapach fiołków, lot motyla Smutek wierzby, plusk jeziora Pąków zieleń, czerwień róży..." W gruncie rzeczy - napisaliśmy to samo :)

odpowiedz zgłość do moderacji

Dziękuję! Cieszę się z tak atrakcyjnego prezentu :) Widzę, że w tekstach zrobiło się trochę zamieszania - chyba w mailu pozamieniały się znaki interpunkcyjne, na znaki zapytania, no i odstępy między niektórymi wierszami zginęły. Można skorzystać z pliku, tam jest wszystko poprawnie i wyraźnie, a ponadto są serduszka :)

odpowiedz zgłość do moderacji