Komentarze (11)
Wirus "świńskiej grypy" dotarł do Elbląga!

Syn ostatnio miał podobne objawy ale to zwykła grypa. Syn w trakcie tej choroby zawsze ma wysoką gorączkę. Zbijamy ją lekami z ibuprofenem. Na tej stronie http://ibum.pl/produkty/ można dobrać odpowiedni syrop w smaku jaki dziecko zaakceptuje, są też czopki które ja zazwyczaj wybieram

Najlepiej byłoby zapobiegać i np. szczepić się co roku, jednak Polacy są do tego nastawieni negatywnie i nie zanosi się, by coś w tym temacie miało ulec zmianie. Trzeba pamiętać, że powikłania po grypie mogą nam naprawdę zaszkodzić i lepiej nie lekceważyć czegoś, co zwykle zaczyna się od przeziębienia. Ze strony internetowej: http://www.gripex.pl/powiklania-grypy.html dowiedziałem się, że nie są to przelewki. Dlatego w tym roku dam sobie profilaktycznie wbić igłę i w razie czego będę się starał użyć sprawdzonych leków, które na całe szczęście są dostępne w aptekach bez recepty.
Pozdrawiam

Ten wirus się rozprzestrzenia w bardzo szybkim tempie. Czasami wydaje się że to zwykłe przeziębienie a później się pogarsza i okazuje się Świńska Grypa. Szybkiego powrotu do zdrowia dla chłopca.

Wirus może zaatakować nawet kogoś kto się dobrze odżywia i dba o zdrowie. Poprostu jeśli jest się silniejszym, to większe szanse, na szybkie wyjście z choroby.

Aby grypa nie dopadła należy dbać o siebie, być wypoczętym, dostarczać witaminy w postaci owoców i warzyw, nie korzystać z suplementów, nie wychładzać organizmu i pamiętać, że ruch to zdrowie. Wirus atakuje osłabione organizmy, te w pełni sił są w stanie w porę wytworzyć przeciwciała.

Boshe wszystko dopada czlowieka....nie puszczam dziecka na pewno do szkoly.

Naszą rodzinę też dotknął wirus grypy, ale 3000 mg kwasu L-askorbinowego w proszku (płaska łyżeczka) w szklance wody (z sokiem z pomarańczy i marchewki dla osłody) podawane co 30-60 minut spowodowało ustąpienie choroby w ciągu jednej doby, dosłownie na drugi dzień rano każdy z nas był zdrowy a przynajmniej że tak powiem "bezobjawowy". Potem już tylko przez kilka dni podtrzymująco kilka/kilkanaścienaście gram dziennie rozbite na cały dzień i jechane ;) już po chorobie i do roboty. Polecam książkę Jerzy Zięba "Ukryte terapie". :)

Nie daj się Mały. Wracaj do zdrowia i szybko zapomnij o grypie i szpitalu :)

ZDRÓWKA DLA CHLOPCA

po foto sądziłem, że to coś o #KOD'zie :)

świetny komentarz:) mi tez się ten obrazek tak skojarzył. Myslałem że to ogłoszenie ich kolejnej manifestacji.