Komentarze (2)
Wypadek na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 7. Fiat wjechał pod ciężarówkę
Uważam podobnie z niewielkimi zastrzeżeniami. Sam mam 62 lata i jeżdżę bardzo dużo samochodem od 10 roku życia a dodatkowo jestem zdrowy i w dobrej kondycji fizycznej. Po takich wypadkach na badania powinni być brani obydwaj kierowcy, nie tylko ci którzy mają skończone np. 60 lat. Przypuszczam że gdyby kierowca ciężarówki nie "spał" w czasie jazdy, dostatecznie wcześnie mógł zareagować a nie jechał bo mu się należny ten pas i ma wysoko kabinę. Dlaczego ciężarowiec nie uniknął tego zderzenia czołowego? Czy jest on zdrowy psychicznie i manualnie do prowadzenia dużego pojazdu? Dodatkowo kierowca osobówki był z małego miasta i nie był obeznany z nową trasą a mógł mieć ogólnie marne umiejętności. Nie tylko wiek!!! Badania wystarczą raz na 3, 5 lat bo emerycie mają mało kasy a takie badania. mogą nieźle kosztować.
Po 60-65 roku życia coroczne badania.. Niestety ludzie w tym wieku często mają już problem z widzeniem, podzielnością uwagi i.t.p. W ogóle jakoś mi się nie widzi prawo jazdy wydawane bezterminowo. Sama mam prawo jazdy 4 lata, ale nie wiem co będzie za rok-dwa albo dwadzieścia. Przecież tak naprawdę nikt się sam nie przyzna, że coś się z nim nie tak dzieje, bo "zabiorą mi prawko". A czasem z tej głupoty może stracić życie niewinna osoba..