Komentarze (2)
Wypadki przy pracy - najwięcej w naszym województwie
Gdzie są BHP-wcy i pracownicy PIP pieniądze biorą za siedzenie za biurkiem i picie kawy, czas do pracy i ruszyć cztery litery. Pracodawcy robią co chcą z pracownikami, traktują jak niewolników i swoją własność. Pracownicy pracują bez żadnej umowy na czarno i nikt tego nie sprawdza.
BHPowcy są tylko wtedy w firmach by orzec że wypadek był z winy pracownika a tak nie widać takiego przez lata tylko co jakiś czas przyniesie ktoś pismo do podpisania że pracownik przeszedł szkolenie BHP którego nie było .