Człowieka biednego nie stać na tanie rzeczy. Kupi tandetę raz, potem drugi, czasem i trzeci, aż w końcu wyrzuci je wszystkie do śmieci i kupi porządne rzeczy. I tak zamiast zapłacić tylko raz za dobre, zapłaci dodatkowo za tandetę, którą wyrzuci do kosza.

odpowiedz zgłość do moderacji

Co to za dziwne porównania? Nie można równac kredek za 20 zł, które dziecko ma przez cały rok, które świenie maluja i nie łamią się i kredek za 1 zł, których nie widać na papierze i łamią się od razu po dotknięciu kartki. Plecak za 1 zł na tydzień i plecak za 100 zł na dwa lata. Co za bzdurne zestawienie. Niech porównają ceny tych samych prduktów, tych samych firm w różnych sklepach. Wolę "przepłacić" i nie mieć poczucia, że moje dziecko ma ciągle psujące się przybory. Ale za to tanie.

odpowiedz zgłość do moderacji

A czy ten co robił takie porównania dotykał np. plecaka za 5 zł a już nie pytam się o to czy używał takiego plecaka ? Czy sprawdzał jakość piórnika za 5 zł, czy pisał niepiszącymi pisakami X kolorowymi za 1 zł ??? Buty też można mieć nawet za darmo jak się dobrze poszpera w śmietnikach !

odpowiedz zgłość do moderacji

Co to za nagonka na Biedrę? "Co ciekawe, najtańszą ofertą wcale nie jest ta, która pochodzi z Biedronki." A kto tak mówił? Od kiedy to Biedronka jest jakimś wyznacznikiem czegokolwiek? I znów powiem - przybory przyborom nierówne. Jeśli porównujemy mazaki marki Auchan, a mazaki w Biedrze, z postaciami z popularnych aktualnie bajek, to jest oczywiste, że te drugie będą droższe. Nie bronię Biedronki, nie mam nic do Auchan, ale by takie porównania były wymierne, powinno się brać IDENTYCZNE produkty.

odpowiedz zgłość do moderacji