Komentarze (7)
Zalew Wiślany poważnie zanieczyszczony. Co jest tego powodem?
ale szyszko sie nie zna wiec co on se może
Potrzebny jest przekop, który umożliwi lepsza wymianę wody z Bałtykiem
Czy nie mozna wzdluz granicy wykonac jakiejs zagrody?
a może problem nie leży u nas tylko u sąsiadów dzikusów, co srają i wywalają do zalewu co popadnie? A czy firma w Tolkmicku przy zalewie nie wywala jakiś nieczystości do zalewu? lub regionalny handlowiec rybami też nie wywala czasem czegoś do wody?
"Jakieś źródła"? Przecież jak byk masz napisane w tekście, że autor pisze w oparciu o wyniki badań WIOŚ, więc to chyba nie jest wyssane z palca. A drugie źródło powołuje się na raport światowej organizacji. Czy to mało wiarygodne dane Twoim zdaniem?
Oczywiście że wyssane z palca i własna interpretacja nic więcej. Bo WIOS pisze o zanieczyszczeniu lecz nie podaje jego źródła. Widzę, że jesteś wyjątkowo odporny na wiedze. No cóż bez komentarza. Jak światowa organizacja napisze,że Marsjanie wylądowali w Chlewkach to też będzie podkładka to fantastycznego artykułu?
"...Półpłynne osady denne przez kilkadziesiąt lat odprowadzania ścieków z Elbląga, Tolkmicka, Fromborka i innych miejscowości stały się regularnym źródłem substancji biogennych dla glonów, a przecież i dziś gospodarka ściekowa gmin nadzalewowych nie jest uporządkowana, oczyszczalnię Elbląga stale nękają awarie, a rzeki, m.in. Pasłęka i Nogat, konsekwentnie dodają nowe ładunki fosforu i azotu do wód i osadów. Żeby tylko te „pierwiastki życia” tam się gromadziły! W Zatoce Elbląskiej, pogłębianej w celu utrzymania toru wodnego, przez lata akumulowane były metale toksyczne, jak rtęć i ołów. Również II Wojna Światowa pozostawiła tam niebezpieczne do dzisiaj pamiątki. ..."