Komentarze (8)
Żebractwo na ulicy. Dawać czy nie dawać?
no oczywiscie ze nie przeciez to jest jakis dramat.... wszedzie zebrza te pieniadze a nie m kto poracowac
Da pani 1 zł na chleb? Nie, ale mogę dać chleb.
dopiero co był o tym artykuł...
Jest to całkiem dochodowy interes. Kiedyś szacowałem przez kilka godzin chudzinę, staruszkę i głowę daje w zakład, że uzbierała nie mniej niż stówę. Często jest to sposób na zarabianie ale bywa też chorobą.
ludzie, na litość boską, co wam szkodzi dać takiemu parę groszy, które on wyda na alkohol lub papierosy? jak komuś ubędzie 1-2zł z portfela, nic wam się nie stanie, a taki żebrak choć przez chwilę poczuje się szczęśliwy. przecież nikt nie każe dawać wam jakich dużych pieniędzy. jak mnie zaczepia taki "potrzebujący" nigdy nie odmawiam- przez tę złotówkę on się nie wzbogaci a ja nie zbiednieję. pozdrawiam.
wezwij policje albo straż do takiego gościa co żebrze... raz że zanim przyjadą to on normalnie w świecie ucieknie, dwa to co mu zrobią? mandat wypiszą? do paki go nie posadzą bo i za co ? a 3 zaraz przylecą kolesie od butelki i bedziesz miał 4 przeciw jednemu. Ot logika.
POMAGAJ MY REALNIE! Jeżeli zauważycie osobę, która zbiera pieniądze na jedzenie to wyślijcie ją pod adres Bożego Ciała 10. Znajduje się tam Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Elbląskiej, które codziennie (oprócz sobót i niedziel) rozdaje żywość właśnie takim ludziom. Nie dawaj pieniędzy, ale realnie pomagaj. Jeżeli ktoś prosi o złotówkę na chleb to nie dawaj złotówki, tylko idź z tą osobą i kup jej chleb. :)
To się nie sprawdza. W takim przypadku osoby te odmawiają i oddalają się.