Komentarze (7)
Złoża bursztynu w miejscu planowanego przekopu Mierzei Wiślanej. Próba oszacowania ich wielkości oraz wartości

Bursztyn, bursztyn, ale WYNGLA MAMY NA 200 LAT!!!

Od dawna, pamiętam zabawę w policjantów i złodziei między pompiarzami bursztynu i policją/milicją. To już latami trwające gonienie króliczka. Dziur i szkód na całej mierzei zrobili więcej niż ta cała wycinka, która postawiła na nogi rzesze obrońców środowiska i ptaszka z żółtym dziobkiem. Dziesięciolecia nikt nie protestował i biznes sie kręcił ku satysfakcji branży bursztyniarskiej. Teraz ten geszeft weźmie w swoje ręce Państwo i dla nas obywateli to żadna różnica, kto na tym lody ukręci, ale odzywają się jak zwykle psy ogrodnika w poczuciu misji za friko. Na ból odwłoku, produkują maść, podobno.

Wyborcze gonienie króliczka...

Jak zwykle czosnki położną na tym swoje chciwe łapy.

Czy to będzie prawdziwa żyła złota zobaczymy - oby

Może lepiej , że ten bursztyn zamiast "gnić" w ziemi zasili rynek !?

dobrze powiedział Sellin nigdy nie wiadomo ile wydobędziemy bursztynu bo połowę to rozkradną jak zwykle