Komentarze (3)
Zmiana u steru Prokuratury Rejonowej
Panie Nowy Prokuratorze! Czyż dowiem się nareszcie, któż zawinił i jak został i kto ukarany za zatrucie Jez. Drużno na skutek wypływu chemikaliów z Mleczarni Pasłęckiej? Na stronach Waszej Prokuratury postępów nie dostrzegłem. Chyba, że przegapiłem.
Ja również nie lubię tego określenia, ale jego upowszechnienie w języku powoduje, że nie można już mówić o jego niepoprawności. Podstawą normy językowej jest uzus, czyli zwyczaj. Sam jestem polonistą z wykształcenia i nikt bardziej niż ja, może mi Pan wierzyć, nie przykłada wagi do poprawności publikowanych materiałów. Jeśli są w nich "błędy", to bardzo dobrze. Oznacza to tylko, że język nie jest skamieliną. Gdy reguły poprawności wzięły górę nad XVII-wieczną francuszczyzną, prawie zabiło to literaturę...
Szanowny Panie Autorze w języku polskim naprawdę nie ma takiego określenia :krótki odstęp czasu,proponuję krótki czas albo inne okreslenie przedziału czasowego.Bardzo Pana przepraszam ale moja świętej pamięci polonistka ukarałaby Pana za takie sformułowanie.Być może nie mam racji ale może warto zrobić małą korektę tekstu...Z poważaniem.Czytelnik:)