Komentarze (3)
Związek Małych Portów Morskich obradował w Elblągu
W Kołobrzegu wiadomo, że Zarząd Portu Morskiego w Kołobrzegu Sp. z o.o. jest w posiadaniu nabrzeży i akwenów portowych i uzyskuje na nie dofinansowania, w Elblągu mielibyśmy wydać pieniądze podatników na nabrzeża i akweny najprawdopodobniej w posiadaniu prywatnym, czego nie wolno zrobić, konieczne jest ustalenie własności, być może utworzenie nowej spółki portowej. Ustawa o portach i przystaniach morskich zabrania wydawania pieniędzy z budżetu państwa na porty które nie należą w większości do Skarbu Państwa.
Prezydent miasta to odpowiednik burmistrza. To się w głowie nie mieści co ta osoba o sobie i powierzonej mu funkcji myśli. To chyba oczywiste, że to minister właściwy do spraw gospodarki morskiej zgodnie z Ustawą o portach i przystaniach morskich jest organem decyzyjnym, np. odnośnie tego jak zagospodarowuje się tereny portowe i czy można na nich, np. wybudować hotel czy nie, zmieniając to decyzją dotyczącą zagospodarowania. A w tym przypadku tak było, zablokowano sprzedaż. Prezydent miasta odpowiednik burmistrza stawia się ministrom, wojewodzie, premierowi, prezydentowi. Ta sytuacja się w głowie nie mieści.
Urząd Morski nie zarządza portami, chyba że w danym porcie nie ma spółki zarządzającej, tylko wtedy Dyr. Urządu Morskiego jest zarządzającym w porcie. Od zarządzania portami są spółki zarządzające portami, jak ta w Elblągu swoim portem. Cwaniaczki z opozycji kombinują jak tylko mogą przeciwko władzy centralnej.